Forum SHOC.PL

[Krzychoo]

[filip86]

Na razie nie mam kontaktu z moto bo jest oddalone ode mnie 50km a w dodatku mam roczne dziecko i prace więc wiadomo czas trochę ograniczony.
Na pewno nie jest to problem z modułem gdyż mam drugi identyczny u brata w motocyklu i ten właśnie przepinałem do siebie a tamten motocykl hula aż miło. Co do cewek tak jak pisałem jak zamieniam ten kabel żółto/niebieski z niebiesko żółtym to pojawia się iskra a to wskazuje na problem z przewodem. Co do impulsatorów opór pomierzyłem na kostce i mam wynik 397 i 413 wiec teoretycznie są ono sprawne ale:

Zastanawia mnie taka sytuacja że impulsatory są ok ale doszło np do zwiększenia się przerwy między impulsatorem a tym czujnikiem na wale i dlatego nie czyta sygnału. Nie wiem czy jest to możliwe ale szukam przyczyny i non stop o tym myślę i kombinuje. Wydaje się to mało prawdopodobne bo nie wierze ze coś się samo zrobiło a na jesień odstawiłem moto i wszystko było ok.

Tak czy inaczej na początku kwietnia się wybiorę jeszcze raz spr przewody, zapodam nowe aku wierząc że to być może tylko problem w starym akumulatorze a jak nie to będzie trzeba się do impulsatorów dobierać bo pomysłów już brakuje.

Na pewno dam znać w czym tkwił problem jak tylko zrobię i czekam również na Wasze sugestie co to jeszcze może być. Pozdrawiam

[Mateusz]

Ludziki, przestańcie szukać problemów tam, gdzie ich nie macie. Chłopaku, zmień akumulator i wszystko nagle zagra. Nie grzeb na siłę bo tylko sobie nerwów narobisz. Jak wszystko było przed zimą OK i nie grzebałeś, to przecież krasnoludki kurna Ci kabelków nie pozamieniały. Wyluzuj, walnij piwko, pomedytuj czy co tam na odstresowanie robisz i .... zacznij od podstaw .... A Ty już impulsatory chcesz wygrzebywać

[filip86]

Pewno że tak zrobi zanim zacznę grzebać. Dam taż na pewno znać na forum by inni mogli korzystać w razie konieczności.

[Todek]

Cytat:

No tu bym się nie zgodził, bo ze schematu wynika a praktyka w mojej Haneczce potwierdza, że żadne z wyprowadzeń cewki, ani po stronie niskiego ani wysokiego napięcia nie jest bezpośrednio połączone z masą.

Bo nie jest. Z masą ma styk obudowa cewki, ot i wszystko.

[Zbyszek]

Cewka zapłonowa składa się z rdzenia i dwóch uzwojeń pierwotnego i wtórnego, więc posiada dwa początki i dwa końce.
Uzwojenie pierwotne ma dwa wyprowadzenia konektorowe początek i koniec.
Jeden z konektorów przyjmijmy, że jest to początek zasilany jest plusem, prąd przepływa przez uzwojenie i wypływa końcem, który podłączony jest do modułu zapłonowego.
Modół sterowany impulsatorem, w odpowiednim momencie zwiera i rozwiera ten koniec z masą.
Natomiast uzwojenie wtórne początek ma połączony na stałe z masą, a koniec połączony z kablem wysokiego napięcia i zakończony świecą zapłonową.
Przerwanie obwodu w uzwojeniu pierwotnym powoduje wyidukowanie wysokiego napięcia w uzwojeniu wtórnym i przeskok iskry na świecy.
W opisywanym modelu występują: dwie cewki dwa impulsatory i jeden podwójny modół zapłonowy.
W odpowiednim schemacie znajdziemy układ połączeń i kolory przewodów.
Jeżeli modół został podmieniony i zamienione kable na cewkach, to pozostaje połączenie koniec cewki modół i obwód impulsatora.
Prościej nie umiem opisać.

[filip86]

Wracam do tematu: dziś pół dnia poświęciłem na zrobienie motocykla i... doopa

Kupiłem nową baterie bo stara już była wiekowa, poprawiłem wszystkie kostki, sprawdziłem przewody czy są sprawne i dalej nie ma iskry na jednym garze cały czas jednoznacznie na jednym przewodzie niebiesko żółtym nie przechodzi sygnał do cewki.

Sprawdziłem również opory na kostce od impulsatorów i dalej wynik 408 i 423.

Rozmawiałem również z MARUDĄ za co bardzo dziękuję! podsunął mi jeszcze kilka sposobów na spr kabli i itp ale efekt tego jest taki że do wszystko działa a moto nie pali. Także w niedziele mam zamiar rozbebeszyć kostkę id impulsatorów po to by skrzyżować kable od nich dzięki czemu powinienem uzyskać efekt że najprawdopodobniej pojawi się sygnał na tym kablu a na drugim zniknie. Czemu w ten sposób: bo jeżeli tak się stanie to wina będzie ewidentnie po stronie impulsatorów w dodatku po kolorze przewodów będę wiedział który konkretnie jeżeli zaś będzie bez zmian to wykluczy impulsatory jako sprawce zamieszania tylko co wtedy....


Zasugerujcie coś panowie czy mój tok myślenia jest ok albo jakiś pomysł czy coś.

[ Dodano: 2015-04-13, 14:02 ]
WAŻNE: POJAWIŁA SIĘ ISKRA NA PIERWSZYM GARZE ALE TYLKO GDY ŚWIECA Z DRUGIEGO JEST WYKRĘCONA. JAK Z POWROTEM WKRĘCAM ŚWIECE DO DRUGIEGO GARA ISKRA NA PIERWSZYM PONOWNIE ZNIKA.

[ Dodano: 2015-04-13, 19:04 ]
Zapomniałem dodać że jak wykręcę świece z jednego i drugiego gara to iskra pokazuje się niemalże jednocześnie

[ Dodano: 2015-04-17, 20:59 ]
Miałem dziś do dyspozycji drugie identyczne moto więc przełożyłem cewki i moduł zapłonu do tego moto i odpaliło na moich podzespołach więc i cewki i moduł są w porządku. W trakcie sprawdzania miernikiem zauważyłem że na przewodzi biało czarnym dochodzącym do cewki jest sygnał "+" (i jest on zarówno na przekręconym kluczyku jak i bez) bo miernik po przyłożeniu do kabla i do masy zaczyna piszczeć. Jutro grzebie dalej po kablu będę szukał przyczyny i dam wam znać.

KABEL o którym mówie to ten biało/czarny który wychodzi ze STOP ENGINE SWITCH i idzie do cewek

[ Dodano: 2015-05-20, 22:03 ]
Temat zakończony:

problem leżał w wadliwej wiązce elektrycznej: była łatana klejona i sztukowana w kilkunastu miejscach kupiłem sprawna używkę za 129 zł ale to nie rozwiązało problemu jedynie zlikwidowałem zwarcia na kostkach itp.

Przez cały czas mojej walki z motocyklem wspierał mnie telefonicznie MARUDA podpowiadając i udzielając wskazówek aż któregoś dnia spr wszystko po kolei dotarłem do rozrusznika na którym znalazłem zwarcie. Rozrusznik kręcił ale zbyta słabo by dać odpowiedni impuls i wywołać iskrę (pisze w skrócie). Wiec wysłałem rozrusznik do MARUDY on wymienił tam chyba wszystko co się dało (- takie rozwiązanie jest 100 razy lepsze od kupna używki bo nigdy nie wiemy co kupimy) i po wrzuceniu go do motocykla i po złożeniu całej elektryki moto zaskoczył. Oczywiste jest że trzeba było mu gaźniki trochę wachy podać ale już pali i powoli przymierzam się do rozpoczęcia sezonu.

JESZCZE RAZ OGROMNE DZIĘKI DLA MARUDY ZA WSZELKĄ OKAZANĄ POMOC - BO MAM ŚWIADOMOŚĆ ŻE POMOC PRZEZ TELEFON JEST BARDZO TRUDNA A TYM BARDZIE ŻE WYDZWANIAŁEM CZASAMI Z NAPRAWDĘ GŁUPIMI PYTANIAMI