Nie pali Honda Shadow VT 125 |
Autor |
Wiadomość |
MARQ
f.k.a. Konar
Motocykl: VT125c 99'; VT1100A.C.E. 94-95'
Dołączył: 29 Sie 2014 Posty: 1608 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2019-04-26, 13:34
|
|
|
szukaj pod lewym boczkiem.
ale jeśli odpalasz na pych, na biegu przeca, to dlaczego ci zapala się lampka od luzu? |
_________________ kilka udostępnionych foto
https://goo.gl/photos/tGRvfjn7TsppQYWcA |
|
|
|
|
bogdi
aby do przodu :)
Motocykl: vt600-NC700x i skutery dwa
Wiek: 59 Dołączył: 06 Cze 2013 Posty: 1052 Skąd: Kiełczów
|
Wysłany: 2019-04-27, 17:24
|
|
|
na moje oko to bezpiecznik główny lub padnięte aku, sprawdź też klemy i masę |
|
|
|
|
tomczysko
Motocykl: Honda Shadow VT 125cc
Wiek: 52 Dołączył: 23 Cze 2016 Posty: 22 Skąd: Trzebnica
|
Wysłany: 2019-04-30, 23:16
|
|
|
Sorki, że tak długo to trwało..ale życie...
faktycznie padł główny 30A wymieniłem i dadam. Dzięki wszystkim za pomoc!!! |
|
|
|
|
Marecki
Marek
Motocykl: VT1100C3 Aero
Wiek: 54 Dołączył: 15 Paź 2018 Posty: 971 Skąd: Chełm
|
Wysłany: 2019-04-30, 23:25
|
|
|
Hmmm - jeśli bezpiecznik główny był padnięty to .... jakim cudem można było moto odpalić na „pych”?
Jakoś tego nie rozumiem. |
_________________ były: VT1100C2 Sabre 2003r. i VT500C 1984r. |
|
|
|
|
tomczysko
Motocykl: Honda Shadow VT 125cc
Wiek: 52 Dołączył: 23 Cze 2016 Posty: 22 Skąd: Trzebnica
|
Wysłany: 2019-05-07, 13:31
|
|
|
Niestety tak było. Wymieniłem bezpiecznik 30A i dawaj w trasę, po przejechaniu 70km, znów to samo. Wymieniłem kolejny bezpiecznik, po przejechaniu 3km, znów padł. Już wrócił na pace. Może jest za duży prąd przy większej prędkości? Co za licho? |
|
|
|
|
Marecki
Marek
Motocykl: VT1100C3 Aero
Wiek: 54 Dołączył: 15 Paź 2018 Posty: 971 Skąd: Chełm
|
Wysłany: 2019-05-07, 16:30
|
|
|
Pooglądaj dokładnie wiązki kablowe szczególnie w okolicy główki ramy bo coś ewidentne zwarcie robi.
Nie ma w twoim moto odbiorników, które normalnie biorą prąd powyżej 30A (rozrusznik bierze więcej ale jest poza bezpiecznikiem). |
_________________ były: VT1100C2 Sabre 2003r. i VT500C 1984r. |
|
|
|
|
tomczysko
Motocykl: Honda Shadow VT 125cc
Wiek: 52 Dołączył: 23 Cze 2016 Posty: 22 Skąd: Trzebnica
|
Wysłany: 2019-05-09, 07:30
|
|
|
A może to być regulator napięcia? |
|
|
|
|
Marecki
Marek
Motocykl: VT1100C3 Aero
Wiek: 54 Dołączył: 15 Paź 2018 Posty: 971 Skąd: Chełm
|
Wysłany: 2019-05-09, 08:02
|
|
|
tomczysko napisał/a: | A może to być regulator napięcia? |
Raczej mało prawdopodobne. |
|
|
|
|
zemnebedeusz
Facta non Verba!
Motocykl: Honda Shadow VT750ccm Custom 1985r
Wiek: 48 Dołączył: 18 Lis 2018 Posty: 295 Skąd: Stavanger
|
Wysłany: 2019-05-09, 09:17
|
|
|
Jeśli masz multimetr sprawdź oporność przewodów w tym ewentualne zwarcie do masy. Jesli po wymianie bezpiecznika moto znów Ci odpali sprawdź napięcie ładowania akumulatora na wolnych obrotach i po dodaniu gazu i pobierany prąd (ile Amperów pobierają odbiorniki przed i po uruchomieniu silnika, bez świateł i z włączonymi wszystkimi odbiornikami). Będziesz miał pogląd czy to nie jest efekt problemów z alternatorem/regulatorem napięcia lub jakimś odbiornikiem prądu. Jeśli bezpiecznik pali się w trakcie jazdy może to sugerować np. temat zwarcia pod wpływem drgań lub temperatury po rozgrzaniu silnika. Podstawa to sprawdzenie prądu ładowania i oporu w poszczególnych obwodach. |
|
|
|
|
tomczysko
Motocykl: Honda Shadow VT 125cc
Wiek: 52 Dołączył: 23 Cze 2016 Posty: 22 Skąd: Trzebnica
|
Wysłany: 2019-05-09, 10:54
|
|
|
Ok, dzięki chłopaki. Posprawdzam. |
|
|
|
|
W_T_G
Motocykl: Iż,Jawa,Junak teraz HONDA SHADOW ACE 1100 95
Wiek: 62 Dołączył: 16 Sie 2017 Posty: 430 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: 2019-05-09, 13:07
|
|
|
A ja miałem taki przypadek. Już po sezonie wymontowałem aku i go naładowałem.
Po włożeniu i przykręcaniu klemy nie źle zaiskrzyło. Trochę mnie to zaskoczyło i w pierwszym momencie myślałem ze mam przekręconą stacyjkę i to z tego powodu.
Kolejna próba pżyłożenia klemy do aku nie dała już iskry. Taki psikus. Nie dało mi to jednak spokoju i zacząłem grzebać. Okazało sie że plusowy kabel się przetarł między zaciskiem a berpiecznikiem głównym i zwierał do ramy.
Przetarcie było nieznaczne i minimalnie inne ułożenie kabla nie dawało już zwarcia.
Winowajce wywaliłem i okułem sobie nowy przewód zasilający. Znacznie dłuższy od oryginalnego i puściłem go trochę inaczej.
W sumie dobrze że stało sie to w garażu a nie na trasie tysiąc km poza domem i w mojej obecności. W innym przypadku było by niezłe:shock: a nawet pożar. |
|
|
|
|
tomczysko
Motocykl: Honda Shadow VT 125cc
Wiek: 52 Dołączył: 23 Cze 2016 Posty: 22 Skąd: Trzebnica
|
Wysłany: 2019-05-19, 12:12
|
|
|
Posprawdzałem kable, nie są przetarte. Hanka pali na dotyk, ale boję się wyjechać bo znów coś może być...kufa... |
|
|
|
|
tomczysko
Motocykl: Honda Shadow VT 125cc
Wiek: 52 Dołączył: 23 Cze 2016 Posty: 22 Skąd: Trzebnica
|
Wysłany: 2019-05-19, 12:14
|
|
|
I jeszcze jedno. jak ładowałem Hankę na pakę, spadła sprężyna od bocznej nóżki. A właściwie dwie sprężyny. Czemu są dwie? |
|
|
|
|
tomczysko
Motocykl: Honda Shadow VT 125cc
Wiek: 52 Dołączył: 23 Cze 2016 Posty: 22 Skąd: Trzebnica
|
Wysłany: 2019-05-19, 12:14
|
|
|
nie mam kanału więc gówno widać... |
|
|
|
|
MARQ
f.k.a. Konar
Motocykl: VT125c 99'; VT1100A.C.E. 94-95'
Dołączył: 29 Sie 2014 Posty: 1608 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2019-05-20, 10:23
|
|
|
te sprężynki nie są tylko od wysuwania nóżki (kosy).
jedna jest od czujnika jej wysunięcia.
działać powinien tak:
jak jest wysunięta nóżka, to na biegu nie powinien kręcić rozrusznikiem - nie odpali nawet ze sprzęgłem.
jak wysuwasz nóżkę na biegu i sprzęgle - to silnik zgaśnie.
takie zabezpieczenie.
aby się tam lepiej dostać to możesz zdjąć pokrywę zębatki z przodu.
jak sam nie ogarniesz co gdzie i jak - to foty może się znajdą.
usuń to i zobaczysz czy dalej coś pali bezpieczniki.. |
_________________ kilka udostępnionych foto
https://goo.gl/photos/tGRvfjn7TsppQYWcA |
|
|
|
|
|