VT 600 - Jarzmo zacisku hamulcowego vt600.
Nephilim - 2013-04-24, 12:44 Temat postu: Jarzmo zacisku hamulcowego vt600. Witam. Wczoraj po otrzymani wiadomości że tracę pracę zdarzyło mi się ruszyć z blokadą na traczy hamulcowej co zaowocowało pęknięciem jarzma zacisku hamulca przedniego czyli elementu mocującego go do lagi. W warszawskim pit stopie powiedzieli mi że nie są w stanie załatwić mi tego elementu i muszę sobie sam poszukać na allegro, ale z tego co pamiętają to pasuje od kilku innych modeli Hondy, czy ktoś z was może orientuje się od jakich? Oraz jaka jest rozsądna cena używki jarzma ewentualnie całego zacisku? Może ktoś poleci jakiś inny serwis z rozsądnymi cenami w warszawie lub okolicy bo tu najbliższy termin mają na 08.05.2013.
GhoustDragon - 2013-04-24, 12:55
A samemu nie łaska wpisać???
Nephilim - 2013-04-24, 13:00
Spox wpisywałem samo jarzmo i nie bardzo coś mi znajdowało do vt600 . Dzięki .
GhoustDragon - 2013-04-24, 13:05
Kup ten i będzie dobrze:
http://allegro.pl/zacisk-...3191616201.html
Nephilim - 2013-04-24, 13:19
od 750 na 100% pasuje?
GhoustDragon - 2013-04-24, 13:27
Porównaj z tymi o 600 a różnicy nie zobaczysz
Nephilim - 2013-04-24, 13:27
spox dzwoniłem kolo ma też z 600tki
GhoustDragon - 2013-04-24, 13:29
Nephilim napisał/a: | spox dzwoniłem kolo ma też z 600tki |
Ma bo są takie same
http://allegro.pl/zacisk-...3191616201.html
http://allegro.pl/vt-600-...3177877808.html
Nephilim - 2013-04-24, 13:37
spox tylko za ten do 600 policzył mi 100pln z wysyłką :)
ExRumcajs - 2013-04-26, 20:30
Pytanie za 100 pkt. Czy ktoś ma takie Jarzmo na zbyciu i jest z Wawy? Pytam bo dziś zrobiłem to samo u mnie
Jak coś to mój tel: 511 593 628
Nephilim - 2013-04-26, 21:02
Jednak ten zacisk rzekomo od od 600tki okazał się inny niż mój. Miałem taki jak te na fotkach a dostałem taki w którym montuje się klocki na dwóch "śrubach" a nie na jednej z drugiej strony przytrzymywane przez jarzmo. Więc z wymiany samego jarzma nici, wymieniłam całość tylko za cholerę nie potrafię tego odpowietrzyć Gdyby ktoś z okolic centrum wawy był skłonny mi w tym pomóc będę bardzo wdzięczny.
Maupe - 2013-04-26, 21:22
na razie ci podpowiem , bo w weekend nie mam czasu :
jeżeli płyn ci spłynął z przewodu i masz pusto w zacisku łatwiej ci będzie zdemontować zacisk z lagi i podnieść go powyżej pompy
ja pierwszą godzinę próbowałem gdy zacisk był poniżej pompy i beznadziejnie szło
robota na dwie osoby
zdejmujesz dekiel zbiorniczka przy pompie , gumkę uszczelniającą ,dolewasz płynu
na śrubkę odpowietrzającą zakłądasz igielitowy wężyk , żeby widzieć , co się dzieje
pompujesz klamką z 10 razy , trzymasz wciśniętą dźwignię , w tym czasie , druga osoba luzuje odpowietrznik , na klamce poczujesz "zejście oporu"
dokręcacie odpowietrznik i dopiero puszczasz klamkę , znów pompujesz 10 razy ...
pierwsze 200 machnięć nie będzie oporu , ale musisz postępować jak napisałem
dolewaj płynu co jakiś czas i zrób to dokładnie , przy okazji wymienisz cały płyn
Siwy_Dym - 2013-04-26, 21:40
Maupe napisał/a: | na razie ci podpowiem , bo w weekend nie mam czasu :
jeżeli płyn ci spłynął z przewodu i masz pusto w zacisku łatwiej ci będzie zdemontować zacisk z lagi i podnieść go powyżej pompy
ja pierwszą godzinę próbowałem gdy zacisk był poniżej pompy i beznadziejnie szło
robota na dwie osoby
zdejmujesz dekiel zbiorniczka przy pompie , gumkę uszczelniającą ,dolewasz płynu
na śrubkę odpowietrzającą zakłądasz igielitowy wężyk , żeby widzieć , co się dzieje
pompujesz klamką z 10 razy , trzymasz wciśniętą dźwignię , w tym czasie , druga osoba luzuje odpowietrznik , na klamce poczujesz "zejście oporu"
dokręcacie odpowietrznik i dopiero puszczasz klamkę , znów pompujesz 10 razy ...
pierwsze 200 machnięć nie będzie oporu , ale musisz postępować jak napisałem
dolewaj płynu co jakiś czas i zrób to dokładnie , przy okazji wymienisz cały płyn |
Wszystko fajnie tylko jak nie odpowietrzysz najpierw pompy hamulcowej to ci ręce odpadną od machania dźwignią sprzęgła :)
No chyba że to lubisz i te 200 machnięć to z przyjemności....
Maupe - 2013-04-26, 21:49
ja na zimę zdemontowałem przewód i zacisk , w pompie i w zbiorniczku płyn został
zresztą podczas machania bąbelki wylatywały też od strony zbiorniczka , więc się chyba odpowietrzyła , hamulec działa dobrze
sposobu na odpowietrzenie pompy nie znam
Siwy_Dym - 2013-04-26, 22:05
Maupe napisał/a: | ja na zimę zdemontowałem przewód i zacisk , w pompie i w zbiorniczku płyn został
zresztą podczas machania bąbelki wylatywały też od strony zbiorniczka , więc się chyba odpowietrzyła , hamulec działa dobrze
sposobu na odpowietrzenie pompy nie znam |
pompę odpowietrzamy w ten sam sposób który podałeś tylko lekko luzujemy śrubę przy mocowaniu przewodu hamulcowego przy pompce. Wtedy czas dymania dźwignią ulegnie znaczącemu skróceniu a efekt twardej klamki nastąpi szybciej :)
|
|
|